Zapalenie osierdzia jako skutek nieleczonej grypy

Zapalenie osierdzia jako skutek nieleczonej grypy

Mimo, że grypa bardzo nam w ostatnich czasach spowszedniała, to jednak powinniśmy podjeść do jej leczenia dosyć poważnie, ponieważ nieleczona grypa może prowadzić do bardzo poważnych powikłań. Jednym z nich jest z pewnością zapalenie osierdzia. Oczywiście nie jest to jedyna z przyczyn zapalenia osierdzia. Niemniej jednak można zaobserwować, że w bardzo wielu przypadkach tego schorzenia jest ono wynikiem właśnie braku odpowiedniego leczenia grypy. Jakie objawy powinny nas zaniepokoić? Są one dosyć charakterystyczne. Zazwyczaj jest to ból w okolicy mostka promieniujący w górę ku plecom i barkom. Co istotne ma on tendencje do nasilania się, kiedy pacjent przebywa w pozycji leżącej. Do tego mogą także dojść duszności oraz suchy, uporczywy kaszel. Z objawów, które możemy zaobserwować samodzielnie warto taklę wymienić utratę apetytu, spadek masy ciała, czy nierówne bicie serca. Pozostałe objawy mogą zostać zdiagnozowane przez lekarza. Mowa tu między innymi charakterystycznym tarciu osierdziowym oraz o zbieraniu się płynu w worku osierdziowym. W celu diagnostyki lekarz wykonuje zazwyczaj takie badania jak EKG, RTG klatki piersiowej, badanie krwi oraz echokardiografię. Dodatkowym badaniem jest tutaj pobieranie zgromadzonego w worku osierdziowym płynu. Zabieg ten ma jednocześnie znaczenie lecznicze, a płyn kierowany jest do badania. Jeśli chodzi o leczenie zapalenia osierdzia to wykorzystuje się tutaj gównie niesterydowe leki przeciwzapalne.