Zapalenie spojówek to infekcja, o której sporo mógłby powiedzieć niemal każdy z nas. Jest ona bowiem dosyć częsta. Kiedy jednak schodzi temat na leczenia, to okazuje się, że nasze doświadczenia znacznie się różnią. Czy to oznacza, że jeśli przykładowo nie dostaliśmy kropli z antybiotykiem to byliśmy źle leczeni lub też lekarz czegoś zaniechał? Niekoniecznie. To w jaki sposób leczona jest infekcja uzależnione jest bowiem do jej przyczyny. Jeśli przykładowo mamy do czynienia z wirusowym zapaleniem spojówek to antybiotyk wcale nie jest konieczny, tego typu infekcje bardzo często występują jako jedne z objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Wobec czego ustępują równocześnie z ustępowaniem pozostałych objawów. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy doszło do nadkażenia bakteryjnego lub też w ogóle mamy do czynienia z infekcją o charakterze bakteryjnym (towarzyszy jej zbieranie się ropnej wydzieliny w oczach). Wówczas bowiem konieczne jest podanie antybiotyku. Jeśli zapalenie ma podłoże alergiczne, konieczne będą krople i leki przeciwhistaminowe. Sporą ulgę może przynieść także przykładanie zimnych okładów. Jeszcze inaczej sprawa przedstawia się w przypadku podrażnienia oka jakąś substancją drażniącą. Jeśli jest to przykładowo kosmetyk to wystarczy w zasadzie dokładnie przemyć kilka razy oko wodą. Jeśli jednak podrażnienie wywołała substancja chemiczna należy koniecznie możliwie szybko zgłosić się do lekarza.
Leczenie spojówek, a przyczyna infekcji

Leave a Reply
View Comments