Grypa jest chorobą dosyć powszechną, która co jakiś czas dopada niemal każdego z nas. Z tego też powodu dopóki w mediach nie pojawiają się jakieś niepokojące informacje o zagrożeniach epidemii czy przypadkach śmiertelnych raczej nie budzi ona naszej paniki. W istocie tak właśnie być powinno, ponieważ w zdecydowanej większość przypadków przy podjęciu odpowiedniego leczenia rokowania są bardzo dobre. Niemniej jednak istnieje pewna grupa ludzi, która znajduje się w tzw. grupie ryzyka i która w przypadku grypy koniecznie powinna znajdować się pod opieką lekarza. W przeciwnym wypadku grypa może prowadzić bowiem do bardzo poważnych powikłań. W grupie tej znajdują się z pewnością osoby o znacznie obniżonej odporności, a więc osoby w podeszłym wieku, osoby, które przebyły poważne infekcje bądź zabiegi operacyjne, osoby chorujące na poważne choroby autoimmunologiczne, dzieci poniżej piątego roku życia. W tej grupie znajdują się także pacjenci z zaburzoną funkcją usuwania zalegającej w drogach oddechowych wydzieliny, zmagający się z chorobami przewlekłymi typu astma, cukrzyca itp. a także kobiety w ciąży. O jakiego typu powikłaniach mówimy? Chodzi tutaj między innymi o zaburzenie pracy mięśnia sercowego, zapalenia osierdzia, zapalenie płuc, zapalenie mięśni, zespół Reye’a, zespół Guillaina Barrego, anginę. Jeśli pacjent choruje do tego na jakąś chorobę przewlekłą to jej stan może się zaostrzyć.
Grypa pod specjalna kontrolą
